Transport kolejowy w Polsce
Rozwój kolejnictwa w Polsce to wiek XIX, kiedy na ziemiach polskich założono pierwszą linię kolejową na trasie miedzy Wrocławiem a Oławą (rok 1842); wówczas Polska była pod zaborami i rozwój kolei był uzależniony od warunków polityczno-gospodarczych. Rozwój kolei przyczynił się do rozwoju osadnictwa; powstawały okręgi przemysłowe (surowce mineralne eksploatowane w zagłębiach były wywożone wagonami kolejowymi), a kolej stanowiła niezbędny środek transportu. Na terenie Polski kolej odgrywała bardzo ważną rolę aż do roku 1990 (najwięcej towarów było przewożonych koleją, podobnie dominowały przewozy pasażerskie), co wynikało z niskiego poziomu rozwoju pozostałych gałęzi transportu.
Na skutek zachodzących zmian w przemyśle i podjętym działaniom na rzecz restrukturyzacji nierentownych gałęzi gospodarki w Polsce, nastąpił spadek udziału kolei w przewozach. Zaczęły upadać fabryki i zakłady przemysłowe, co ograniczyło zapotrzebowanie na transport zbiorowy do pracy, ludzie tracili pracę, społeczeństwo zubożało, a zmiany gospodarcze spowodowały wzrost udziału transportu samochodowego. Również obecnie problemy polskich kolei związane są brakiem opłacalności przewozów towarów i osób. Dzięki prywatyzacji Polskich Kolei można było ograniczyć bądź też przesunąć w czasie upadek tego środka lokomocji.
Wiek XX to dominacja transportu samochodowego i lotniczego, zaś transport kolejowy nie odgrywa już większego znaczenia. Maleje długość wykorzystywanych linii kolejowych, a te które nadal funkcjonują nie są w najlepszym stanie, gdyż brak funduszy na ich ulepszanie. Według danych od roku 1993 widzimy stopniowy spadek ilości PKP osób korzystających z usług kolei. W roku 1990 przewozy pasażerskie wyniosły 550 milionów osób, rok 1994 — to 490 milionów, rok 1996 — to już 430 milionów, rok 1998 — 400 milionów osób, rok 2000 — 350 milionów pasażerów, rok 2002 — 300 milionów pasażerów, rok 2004 — 270 milionów pasażerów i nadal zaznacza się tendencja spadkowa.
Podobnie jak pozostałe środki transportu, kolej również wykazuje znaczne dysproporcje w rozmieszczeniu na terenie Polski. Najgęstsza sieć kolejowa jest na obszarze województw południowo-zachodniej Polski (czyli województwo śląskie — 15 km na 100 km2, województwo dolnośląskie i województwo opolskie — wartości zbliżone), ma to związek z rozwojem przemysłu i historyczną sytuacją na ziemiach polskich) zabory. Z kolei najsłabiej sieć kolejowa jest rozwinięta na obszarze województwa lubuskiego i województwa podlaskiego — około 4 km na 100 km2. Całkowita długość sieci kolejowej jest szacowana na około 20 tysięcy kilometrów, z czego blisko 60% jest zelektryfikowana.
Najważniejsze linie kolejowe w Polsce to:
- tzw. magistrala węglowa — linia kolejowa łącząca Górny Śląsk z Trójmiastem (Górnośląskie Zagłębie Węglowe z portem w Gdyni; założona aby transportować wydobyty węgiel kamienny na Śląsku do Gdyni i dalej statkami przez Morze Bałtyckie na północ)
- linia kolejowa łącząca Warszawę z aglomeracją krakowską oraz z Górnośląskim Okręgiem Przemysłowym)
- linia kolejowa na trasie Terespol–Kunowice, obsługująca ruch tranzytowy przez Polskę z zachodu na wschód (sprawny przewóz towarów)
- linia kolejowa zwana LHS (Linia Hutniczo–Siarkowa), łącząca GOP z Ukrainą (na linii Dąbrowa Górnicza–Tarnobrzeg–Hrubieszów), co ją wyróżniało to rozstaw szyn — szerszy niż normalnie, bo wynoszący 1524 mm podobnie jak na ziemiach byłego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich; wybudowana do transportu siarki.
Obecnie duże obłożenie maja trasy kolejowe łączące duże aglomeracje miejskie, najczęściej trasy zelektryfikowane, na których kursują pociągi ekspresowe (Intercity, Eurocity), na przykład trasa Kraków–Warszawa, Kraków–Gdańsk, Warszawa–Poznań, Katowice –Warszawa. Kolej oferuje szybsze dotarcie pociągiem, lepszy komfort jazdy i bezpieczeństwo podróży, co jest współcześnie niezwykle ważne dla pasażerów.
Jako główne przyczyny likwidacji linii kolejowych w Polsce należy wymienić:
- konkurencyjność innych środków transportu, przede wszystkim tanich linii lotniczych i samochodów
- stary tabor kolejowy
- mała rentowność kolei na trasach lokalnych
- brak służb mundurowych, które mogłyby zagwarantować poziom bezpieczeństwa pasażerom
- stosunkowo drogie bilety kolejowe
- załamanie przemysłu wydobywczego, co ograniczyło zapotrzebowanie na korzystanie z taboru kolejowego.