To właśnie w tym kraju po zakończeniu konfliktów wewnętrznych w XVII w. pozostało, w porównaniu z innymi krajami europejskimi, najmniej ograniczeń feudalnych, hamujących rozwój gospodarczy. Dzięki temu swobodnie rozwijała się tam gospodarka wolnorynkowa, zwana inaczej kapitalistyczną, oparta na prywatnej własności środków produkcji, np. ziemi, fabryk, banków oraz pracy najemnej ludzi osobiście wolnych. Kapitałem dysponowała głównie burżuazja.
W XVIII w., m.in. w wyniku eksplozji demograficznej, rosły potrzeby rynku zarówno wewnętrznego angielskiego, jak i zagranicznego. Nie mogła ich zaspokoić produkcja manufakturowa, która od rzemieślniczej różniła się tylko organizacją procesu produkcji. Wyposażenie techniczne manufaktur i zakładów rzemieślniczych było natomiast podobne. Rosnące możliwości zbytu zachęcały do poszukiwania sposobów zwiększania produkcji. Dążenia te, a także rozwój handlu morskiego, popierał rząd angielski. Jedną z przyczyn gospodarczego wysunięcia się Anglii na czoło Europy były silne wpływy kalwińskiej wersji protestantyzmu, czyli purytanizmu. Cechował go między innymi odmienny niż w katolicyzmie etos pracy, inny stosunek do zarobku pieniężnego, potępianie marnotrawstwa, np. wystawnego życia. Dlatego właśnie w Anglii rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, nazywana również przewrotem przemysłowym, polegająca na przejściu od produkcji rękodzielniczej do maszynowej.
Przemianom technicznym towarzyszyły przeobrażenia ekonomiczne i społeczne. W ich wyniku zmniejszyły się dochody oraz liczebność drobnych rzemieślników i chłopów, powiększyła się natomiast liczba robotników najemnych, przemysłowych i rolnych. Postępowa też proces rozwoju miast, czyli urbanizacja.
Przeciwko wprowadzaniu maszyn zastępujących pracę ludzką występowały cechy, dlatego początkowo maszyny zaczęto najpierw stosować w przemyśle bawełnianym, który nie obejmowały ograniczenia cechowe.. Powstał on późno, w oparciu o towar sprowadzany z kolonii.
Pierwszą znaczącą innowacją było zmodernizowanie warsztatu tkackiego w 1733 r. przez mechanika Johna Kaya, polegające na wprowadzeniu latającego czółenka. Kay skonstruował mechanizm, w którym specjalny sznur wprowadzał w ruch czółenko, zastępując jego ręczne przerzucanie. W 1765 r. James Hargreaves wynalazł pierwszą wielowrzecionową mechaniczną przędzarkę, nazywaną Przędzącą Jenny. Wyposażona była w 16 wrzecion, co oznaczało, że jednocześnie można było wytwarzać 16 nici. Przędzenie odbywało się wprawdzie na maszynie, ale w ruch wprawiała przędzarkę siła mięśni ludzkich. Jednak już w 1775 r. Richard Arkwright zastosował napęd mechaniczny, wykorzystując koło wodne. Maszynę przędzalniczą o napędzie wodnym ulepszył w 1779 r. Samuel Crompton.
W tyle za nowoczesnym angielskim przędzalnictwem pozostało tkactwo. Możliwości produkcji nici były znacznie większe niż możliwość ich przetwarzania na tkaniny. Sytuacja się zmieniła, gdy w 1785 r. Edmund Cartwright opatentował i wprowadził do przemysłu mechaniczne krosno. Warsztat tkacki Cartwrighta produkował tkaninę z szybkością porównywalną z pracą 40 tkaczy ręcznych.
Stosowanie napędu wodnego nie zawsze było możliwe, dlatego wynalazcy poszukiwali innych rozwiązań. Przełomowym okazał się wynalazek Szkota Jamesa Watta z 1769 r. Watt zmodernizował silnik parowy skonstruowany w 1711 r. przez Thomasa Newcomena maszynę zawodną, ale z powodzeniem wykorzystywaną do wypompowywania wody z zalewanych kopalń. Zbudował też mechanizm, dzięki któremu ruch posuwisty tłoków był zamieniany na ruch obrotowy, co umożliwiło znacznie szersze wykorzystanie maszyny parowej w przemyśle. Już w 1784 r. powstała pierwsza fabryka przędzalnicza, w której zastosowano silniki parowe Watta.
Zwiększające się zapotrzebowanie na maszyny parowe wpływało na wzrost znaczenia górnictwa i hutnictwa. W hutnictwie żelaza duże zmiany nastąpiły pod koniec XVII w., gdy przy wytopie surówki węgiel drzewny zastąpiono węglem kamiennym. W 1735 r. Abraham Derby jako pierwszy wytopił surówkę, stosując koks. Pod koniec wieku inny angielski wynalazca, Henry Cort, opatentował nową metodę przerabiania surówki na stal.
Szybki rozwój hutnictwa i górnictwa oraz generalnie znaczny wzrost produkcji wiązał się z przewozem coraz większej ilości towarów. Dlatego budowano kanały transportowe, mosty, drogi, myślano też o nowych środkach transportu. W 1803 roku Robert Fulton skonstruował pierwszy statek parowy. W 1814 r. Georgie Stephenson zbudował pierwszy parowóz, ale dopiero kolejny, z 1829 r., stał się pierwowzorem wielu późniejszych parowozów.
W innych krajach wynalazki podobne do angielskich nie zawsze znajdowały zastosowanie. Wąski rynek zbytu nie zachęcał do dużych inwestycji, a oprócz twego cechy nadal narzucały ograniczenia. Nikt na przykład nie zainteresował się maszyna parową wynalezioną w Rosji, ponieważ praca pańszczyźnianych chłopów była tam dużo tańsza.
Na przełomie XVIII i XIX w. Anglia stała się największą potęgą przemysłową świata. Wyprzedziła najsilniejszą Holandię. Wprowadziła zakaz wywozu maszyn parowych, ale wkrótce i tak pojawiły się one na kontynencie, miedzy innymi we Francji. Jednak na początku XIX w. aż 90% ogólnej liczby maszyn parowych pracowało na Wyspach Brytyjskich.
Jeżeli chodzi o konsekwencje rewolucji przemysłowej, to w XVIII w. rozpoczął się gwałtowny przyrost demograficzny. Był to efekt zwiększenia produkcji żywności oraz początków opieki medycznej, miedzy innymi wynalezienia i upowszechnienia szczepionki przeciwko czarnej ospie. W Europie liczba ludności wzrosła o ponad 50%, a w Anglii i Walii o 64%. Społeczeństwo angielskie ulegało przekształceniom w wyniku przemian w rolnictwie i rewolucji przemysłowej. Ludność przenosiła się z wcześniejszych centrów gospodarczych, położonych na południowym wschodzie Anglii, na tereny północno-zachodnie, bogate w złoża węgla i rud żelaza, gdzie zaczynał rozwijać się przemysł. Powstało wiele nowych miast, np. Manchester, Birmingham, Liverpool, związanych właśnie z przemysłem. W ośrodkach miejskich mieszkało już około 2/3 ludności Anglii, co było jednak efektem migracji ze wsi, a nie przyrostu naturalnego. W przeludnionych miastach często, bowiem wybuchały epidemie, ale dzięki stałemu napływowi byłych rolników ośrodki te stale się powiększały.
W nowych warunkach gospodarczych w społeczeństwie angielskim zaczęły zanikać pewne grupy społeczne, np. drobni rolnicy, drobni rzemieślnicy. Natomiast gwałtownie rosła liczba miejskich pracowników najemnych. Duża liczba bezrobotnych spowodowała obniżenie płac. Warunki pracy w manufakturach i fabrykach były bardzo ciężkie, ich właściciele często woleli zatrudniać kobiety i dzieci, którym płacili znacznie mniej niż mężczyznom. Pracowano po 14 – 16 godzin na dobę. Niektórzy robotnicy uważali, że niskie place i groźba utraty pracy to efekt zastępowania pracy ludzkiej maszynami. Dlatego też niekiedy niszczyli urządzenia fabryczne, zwłaszcza warsztaty tkackie. Takich przeciwników mechanizacji nazywano luddystami, od imienia przywódcy ruchu, zapewne legendarnego Neda Ludda. Ruch luddystów, szczególnie silny w Anglii w latach 1811 – 1813 nie mógł powstrzymać przemian gospodarczych.
W XVIII w., w wyniku rewolucji przemysłowej, pojawiło się też kilka nowych ideologii ekonomicznych. Twórcą pierwszej z nich był francuski ekonomista i osobisty lekarz Ludwika XV — François Quesnay. Za jedyne źródło bogactwa uznał on rolnictwo, które jako jedyne pomnaża dobra. Poglądy Quesnay’a, nazywane fizjokratyzmem, zyskały pewną popularność we Francji i w niektórych krajach niemieckich. Te błędne w rzeczywistości założenia doprowadziły jednak ich autora do prawdziwych wniosków: przyrost dóbr jest możliwy tylko przy zagwarantowaniu własności i wolności osobistej. Myśl ta rozwinęła się w koncepcje liberalizmu ekonomicznego. Zgodnie z tą doktryną państwo i inne organizacje gospodarcze i polityczne nie powinny ingerować w stosunki gospodarcze, lecz powinny pozostawić wszystkim jednostkom gospodarującym pełną swobodę działania, zgodnie z ich własnym interesami. Poglądy fizjokratów wywarły wpływ na późniejszych przedstawicieli ekonomii, miedzy innymi Szkota Adama Smitha. Stał się on głównym ideologiem rodzącej się burżuazji przemysłowej. Swoje poglądy wyłożył w dziele „Badania nad naturą i przyczyną bogactw narodów”. Były one przeciwstawne dominującym wówczas teoriom merkantylistycznym. Przedmiotem zainteresowania Smitha były warunki rozwoju sił wytwórczych. Uważał, że produkcja i wymiana zmierzają do równowagi, kierowane „niewidzialną ręką rynku”. Był przekonany, iż jednostki kierujące się własnym egoistycznym interesem są w swoim postępowaniu kierowane niewidzialną ręką rynku w stronę takich działań, które służą celom społeczeństwa jako całości.
- Przewrót przemysłowy w nowożytnej Anglii