Podstawowe informacje o bohaterze
Eliza jest córką tytułowego bohatera komedii Moliera pod tytułem Skąpiec. Nie bardzo wiadomo, do jakiej klasy społecznej należy jej rodzina. Jej ojciec, Harpagon, jest osobą majętną, posiada zakopaną w ogrodzie szkatułę ze złotem, ale nie pozwala nikomu z tych pieniędzy korzystać. Eliza prawdopodobnie ma około osiemnastu lat. Wiemy to, ponieważ Eliza jest już w wieku, w którym może wyjść za mąż i chce to zrobić, poślubiając rządcę ojca, Walerego. Eliza jest półsierotą, matka nie żyje.
Charakterystyka
Eliza jest przede wszystkim samotna, a ponieważ nie posiada pieniędzy, które dałyby jej samodzielność i możliwość utrzymania, ciągle podlega władzy ojca, nie może przerwać tej samotności. Znosi więc liczne upokorzenia ze strony ojca, którego nie kocha, gardzi nim i życzy mu jedynie śmierci. Wszelkie próby buntu Harpagon natychmiast niszczy w zarodku – „złe zielsko” ma się nie odzywać i wykonywać polecenia. Eliza nie ma przyjaciół i znajomych, nie zna świata, bo pewnie nigdy nie wychodzi z domu. Może dlatego tak łatwo i dość naiwnie wierzy Waleremu, gdyż tylko on jest jej życzliwy. Być może wynika to z faktu, że dziewczyna pragnie za wszelką cenę kochać i być kochaną, chce ciepła i bliskości, bo przecież miłości rodzicielskiej nie zaznała. Matki nie ma, a ojciec fanatycznie darzy uczuciem swoją szkatułę, traktując przy tym dzieci nie jak dar, a jak zło konieczne, którego jak najszybciej należy się pozbyć. Walery jawi jej się jak książę na białym koniu, który pojawił się, by wyzwolić ją spod despotyzmu ojca. Razem z nim planuje ucieczkę, knuje przeciwko ojcu, stara się buntować. Należy również podkreślić, że nienawidzi Harpagona, ale nie wynika to z tego, iż jest z gruntu zła. Eliza pragnie za wszelką cenę zdobyć wolność, chce wreszcie zacząć normalnie żyć, bez poniżania, wstydu i ciągłych pretensji. Jej reakcja na poczynania ojca jest niczym innym jak aktem desperackiej obrony przed chorym, maniakalnym starcem, który kieruje jej życiem. Na dodatek Harpagon zmusza ją do zamążpójścia bez miłości. Chce, aby Eliza poślubiła człowieka w nieodpowiednim dla niej wieku, dużo starszego, bogatego Anzelma, który zrzeka się posagu. Mamy pokazaną całą gamę uczuć Elizy – od buntu, gniewu, złości do łez, cierpienia i rozpaczy. Kiedy okazuje się, że Walery i Marianna są rodzeństwem, a Anzelm ich ojcem, Eliza może w końcu być szczęśliwa. Harpagon godzi się na jej ślub z Walerym, bo uradowany odnalezieniem dzieci Anzelm obiecuje, że pokryje koszty ślubu i nie chce od skąpca posagu Elizy. Akcja kończy się ogólną radością zakochanych, a Anzelm wraz z dziećmi, Elizą i Kleantem udają się do matki Marianny (czyli żony Anzelma), by podzielić się z nią tą fantastyczną wiadomością. Harpagona to jednak wcale nie obchodzi, bo idzie głaskać szkatułę, zostaje sam. Prawdopodobnie koniec komedii jest wymowny. Eliza wyjdzie za mąż za Walerego i ojciec nie będzie jej obchodził, nie przejmie się ani jego losem, ani starością. Eliza jest pozytywną bohaterką komedii, mimo że bywa arogancka wobec ojca, opryskliwa, buntuje się. Nie wynika to z jej złego charakteru, a jedynie jest próbą ucieczki i chęcią zaznaczenia swej indywidualności, pokazania ojcu, że jest człowiekiem, ma uczucia, swoje plany, marzenia i pragnienia.