Cudzoziemka jako powieść psychologiczna
Powieść Cudzoziemka uznawana jest za najdoskonalsze osiągnięcie polskiej prozy psychologicznej okresu dwudziestolecia międzywojennego. Akcja utworu zamknięta w ciągu jednego dnia skupia się wokół rozmyślań i refleksji bohaterki analizującej swoje dotychczasowe dzieje. Przyczyny niepowodzeń w życiu artystycznym, rodzinnym, zawodowym, miłosnym upatruje ona w mrokach własnej psychiki. Początkowa alienacja i niemożność znalezienie własnego miejsca w świecie oraz stałe poczucie obcości i trudności w określeniu własnej tożsamości towarzyszyły jej w dzieciństwie i młodości niemal na każdym kroku. Nieodwzajemniona miłość do Michała Bądskiego oraz konieczność porzucenia myśli o karierze w roli skrzypaczki wywarły niezatarty ślad w pamięci Róży. Brak spełnienia w miłości (zarówno duchowej, jak i fizycznej) oraz w sztuce doprowadziły do wytworzenia się w psychice bohaterki destrukcyjnych mechanizmów obronnych, opartych na potrzebie dręczenia i zatruwania życia innym. Kuncewiczowa w mistrzowski sposób koncentruje się w powieści na analizie miłości w najrozmaitszych formach i jej odbicia na życie bohaterki oraz relacje z innymi (małżeństwo z Adamem jest np. skutkiem nieodwzajemnionego uczucia do Michała Bądskiego i świadomości odtrącenia). Nie w takim stopniu, jak czyni to Joyce w Ulissesie, ale jednak Kuncewiczowa również posługuje się techniką strumienia świadomości. Nierzadko poznajemy w trakcie lektury powieści kolejne, następujące po sobie refleksje bohaterów, możemy niejako śledzić ich kolejne procesy myślowe, dostajemy wgląd w ich skomplikowaną psychikę. Bardzo ważne znaczenie mają w Cudzoziemce wspomnienia. Liczne retrospekcje przynoszą decydujące wiadomości dotyczące losów bohaterki, ujawniają genezę jej zachowań, źródło jej życiowych niepowodzeń. Są ona odwzorowywane bardzo pieczołowicie i podawane z dużą dokładnością oraz chęcią zachowania autentyzmu. Nierzadko odwzorowywane są też wypowiedzi poszczególnych postaci, dialogi czy nawet całe scenki sytuacyjne. Wówczas Kuncewiczowa posługuje się zazwyczaj tzw. mową niezależną. Warto jednak pamiętać zawsze o tym, że jednocześnie uwypukla się w powieści sferę emocjonalną, a więc i subiektywną postrzeganej rzeczywistości. Wspomnienia Róży przynoszą obrazy i zdarzenia filtrowane przez jej świadomość, a oznacza to, że nie należy ich traktować dosłownie.