Pożoga - Język utworu

Powieść wspomnieniowa Pożoga napisana jest w pięknym stylu. Bardzo osobista, ale stanowcza, zdystansowana wobec zdarzeń, ale i pełna emocji. W wielu momentach wyraźnie widać, jak narrator, poruszony opisywanymi sytuacjami, nie ukrywa swojej złości czy poruszenia bądź sympatii. Padają pytania, sporo jest wykrzyknień, wiele myśli kończy się wielokropkiem. Narrator odtwarza w wersji oryginalnej wypowiedzi w języku ukraińskim: „Baczże dobre, szczob buło tycheńko” i w języku rosyjskim: „Małczat`! A to wy zabyli, czto wy w rejonie Zapadnawo Fronta”.

 

Wiele fragmentów zawiera opisy przeżyć zewnętrznych. To bardzo sugestywne i przemawiające do czytelnika partie narracyjne: „jakieś dziwne odrętwienie zalegało czaszkę”, „bezradnie łamiąc ręce staraliśmy się odgadnąć sytuację” i „chwytaliśmy się złudzeń, jak tonący”.